Probiotyki w walce z otyłością
Otyłość i nadwaga to problem globalny, który, niestety, ciągle się rozprzestrzenia. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z otyłością boryka się 400 mln dorosłych osób na całym świecie. Szacuje się również, że ponad 1,6 mld dorosłych osób ma problemy z nadwagą. Warto wiedzieć, że otyłość uznawana jest za chorobę przewlekłą, z kolei nadwaga jest schorzeniem prowadzącym do otyłości. Wzrostowi masy ciała sprzyjają m.in. nieprawidłowe nawyki żywieniowe, brak aktywności fizycznej, czynniki psychospołeczne oraz uwarunkowania genetyczne. Sądzi się również, że zaburzenia równowagi mikroflory jelitowej mogą być czynnikiem, mającym wpływ na zaburzenia łaknienia. W tym kontekście probiotyki mogą okazać się bardzo pomocne przy problemach z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.
Otyłość jako choroba cywilizacyjna
O otyłości mówi się, kiedy tkanka tłuszczowa stanowi więcej niż 25% całkowitej masy ciała w przypadku mężczyzn i 30% w przypadku kobiet. Problem dotyczy szczególnie krajów wysoko rozwiniętych. Rozwój technologiczny, siedzący tryb życia, brak aktywności fizycznej czy nieograniczony dostęp do napojów słodzonych i wysoko przetworzonej żywności to jedne z kluczowych czynników, które sprawiają, że nasze społeczeństwo tyje. Trzeba zdawać sobie sprawę, że otyłość jest chorobą, która nie tylko wpływa negatywnie na komfort życia, ale może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Osoby zmagające się z otyłością są bardziej narażone na choroby układu krążenia (choroba niedokrwienna serca, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze). Otyłość sprzyja rozwijaniu się cukrzycy typu 2, schorzeniom pęcherzyka żółciowego i zaburzeniom oddychania. Nadmierna masa ciała może być czynnikiem ryzyka, jeśli chodzi o choroby nowotworowe, i negatywnie wpływa na układ ruchowy (może powodować m.in. choroby zwyrodnieniowe stawów, dnę moczanową czy żylaki kończyn).
Flora bakteryjna jelit a prawidłowa masa ciała
Układ pokarmowy człowieka zasiedlają drobnoustroje, tworzące u każdego unikalną mikroflorę jelitową. Nawet niewielki zaburzenia w jej równowadze mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Mikroflora jest ważnym czynnikiem wpływającym na prawidłowe funkcjonowanie jelit. Jelito cienkie odpowiedzialne jest za produkcje soku trawiennego oraz roztworu zawierającego enzymy trawienne, a także za trawienie pokarmu i wchłanianie składników pokarmowych. Z kolei w jelicie grubym, za sprawą mikroflory, zachodzi fermentacja, umożliwiająca strawienie błonnika pokarmowego i treści pokarmowych.
Badania wykazały, że skład mikroflory jelitowej ma wpływ na pozyskiwanie energii ze składników odżywczych, w związku z czym może wpływać na regulację masy ciała oraz ilość tkanki tłuszczowej. Mikroflora jelitowa wpływa na poziom hormonów, które odpowiedzialne są za zaburzenia łaknienia. Co ciekawe, badania wykazały, że jelita osób z prawidłową masą ciała kolonizują inne bakterie niż w przypadku osób otyłych. Warto również wiedzieć, że przy zaburzeniach mikroflory jelitowej następuje zmniejszenie integralności ściany jelita – bakterie przenikają do innych tkanek i narządów, powodując stan zapalny, będący jednym z czynników rozwoju i utrzymywania otyłości.
Probiotyki a otyłość
Chociaż lekarze na razie zachowują ostrożność, jeśli chodzi o stwierdzenie, że probiotyki leczą otyłość, to na pewno warto dbać o równowagę mikroflory jelitowej. Badania wykazują bowiem, że stan mikroflory, uzależniony m.in. od przyjmowania substancji probiotycznych i prebiotycznych, wpływa na procesy metaboliczne. Probiotyki ograniczają wchłanianie komórek tłuszczowych, poprawiają efektywność pobierania energii z pokarmów i zmniejszają ilość wchłanianych przez organizm kalorii. Pobudzają również jelita do produkcji hormonu GLP-1, regulującego poziom cukru we krwi po posiłku, dzięki czemu zwiększają poczucie sytości i hamują łaknienie. Bakterie probiotyczne dobrze wpływają na perystaltykę jelit. Probiotyki warto przyjmować nie tylko przy problemach z nadwagą – dobroczynne bakterie jelitowe są podstawą naszego zdrowia.