Profilaktyka przeciwnowotworowa, a probiotyki
Profilaktyka u osób chorujących na nowotwory ma bardzo duże znaczenie dla zachowania zdrowia. Co dokładnie można zrobić?
- Duża część zachorowań na raka związana jest z żywnością
- Probiotyki potrafią załagodzić i wyciszyć stan zapalny
- W przypadku tej choroby zażywanie probiotyku zawsze trzeba skonsultować ze swoim lekarzem prowadzącym
Choć może się to wydawać nieprawdopodobne, naukowcy już od dłuższego czasu badają wpływ przyjmowania probiotyków na rozwój chorób nowotworowych. Wnioski mogą być zaskakujące, a szczegółowe informacje na ten temat przedstawiamy poniżej.
Bariera jelitowa / Mikrobiom
Na wstępie należy wspomnieć o roli bariery jelitowej. Jest ona niejako oddzieleniem świata (środowiska) zewnętrznego od naszego wnętrza. Tego rodzaju oddzielenie jest niezbędne ze względu na duży stopień zanieczyszczeń, które bardzo szybko mogłyby nam zaszkodzić. Bariera jelitowa ma kilka warstw, a jedną z nich jest właśnie mikrobiom. Zdrowy mikrobiom jest przede wszystkim różnorodny, niezaburzony i wartościowy. Jego głównym zadaniem jest wspomaganie ochrony organizmu przed szkodliwymi patogenami z zewnątrz. Kiedy mikrobiom szwankuje, jego zawartość jest uboga, a ochrona słaba – wtedy dochodzi do występowania dysbiozy jelitowej. Według najnowszych badań mówi się o tym, że nawet 30-40% wszystkich zachorowań na raka jest związanych z żywnością, z przyswajaniem niskiej jakości produktów lub nieprawidłowym oraz szkodliwym sposobem odżywiania. Niestety te czynniki przyczyniają się również do złego stanu mikrobiomu i tym samym do mocno zaawansowanych uszczerbków zdrowotnych. Jednocześnie wskazuje się, że dysbioza może doprowadzić do rozwoju nowotworów. Bakterie, które bytują w nieprawidłowym środowisku mogą nadmiernie się namnażać, uszkadzać komórki, doprowadzić do przewlekłego stanu zapalnego.
Probiotyki
Jak wiemy, probiotyki w wielu przypadłościach potrafią załagodzić i wyciszyć stan zapalny, dzięki czemu osoba zmagająca się z daną dolegliwością odczuwa większy komfort na co dzień. Szczególnie jest to odczuwalne w przypadku atopowego zapalenia skóry, problemów żołądkowych, czy różnego rodzaju alergii. Przy nowotworach działanie probiotyków ma się nieco inaczej, jednak fakt, że ich spożywanie zapobiega rozwojowi stanów zapalnych wpływa znacząco na dalsze nie rozwijanie bakterii onkologicznych. Zażywając probiotyki utrzymujemy je na stałym, niskim poziomie. Można powiedzieć, że probiotyki u osób chorujących onkologicznie pełnią funkcję wspomagającą w utrzymaniu równowagi organizmu, który jest mocno wyczerpany chorobą i konsekwencjami agresywnego leczenia (wymioty, mdłości, bardzo obniżona odporność). Regularna suplementacja probiotykami prowadzi do stałego uszczelniania bariery jelitowej. Oprócz probiotyków warto włączyć do codziennej diety zdrową, nieprzetworzoną żywność, taką jak: świeże owoce i warzywa, chude mięso, dobry jest też naturalny błonnik.
Ostrożność jest kluczem
Oczywiście w przypadku tak złożonej przypadłości, jaką jest nowotwór, zażywanie danego probiotyku zawsze trzeba skonsultować ze swoim lekarzem prowadzącym. Trzeba być bowiem bardzo ostrożnym we wdrażaniu kolejnych produktów do codziennej diety nie znając ich interakcji z zażywanymi lekami. W trakcie leczenia szczególnie należy również uważać na zbyt wysoką ilość cukru w diecie, a także na przyrządzanie posiłków z gotowych półproduktów. Tego rodzaju żywność sprzyja rozwojowi niekorzystnych bakterii w naszym mikrobiomie, a przecież to, na czym nam najbardziej zależy, to zachowanie jego stanu w różnorodności – w dobrym tego słowa znaczeniu.