Darmowa dostawa od 200 zł / Wysyłki realizujemy od poniedziałku do czwartku Darmowa dostawa od 200 zł / Wysyłki: Pon-Czw
31 / 03 / 2023 3 min czytania

Borelioza a probiotyki

Co wiesz o boreliozie? Czy po zachorowaniu probiotyki mogą wspierać proces dojścia do zdrowia?

  • Probiotyki naturalnie wzmacniają także naszą odporność i uczestniczą w budowaniu różnorodnego mikrośrodowiska w układzie pokarmowym
  • Nieleczona borelioza może przynieść poważne problemy zdrowotne
  • Leczenie boreliozy to trudny i długotrwały proces

Już jakiś czas temu wielu sceptyków musiało przyznać, że choć niemożliwym wydaje się określanie probiotyków jako “remedium na wszystko”, to jednak pomagają one w bardzo wielu przypadłościach i regulują pracę organizmu w taki sposób, aby był on jak najmniej obciążony występującymi chorobami (zarówno nagłymi, jak i przewlekłymi). Probiotyki już dawno przestały być tylko preparatem, który zażywamy w trakcie antybiotykoterapii i nie zastanawiamy się nad składem produktu, który kupiliśmy. Przez wiele lat probiotyki wszystkim kojarzyły się właśnie z takim postępowaniem, jednak od jakiegoś czasu i dzięki wielu badaniom wiemy, na jakie jeszcze przypadłości mają one wpływ. Probiotyki pomagają w takich dolegliwościach, jak: cukrzyca, nadciśnienie, problemy ze snem, stresem, atopowe zapalenie skóry, reumatoidalne zapalenie stawów, wszelkie problemy związane z układem pokarmowym i choroby z tego wynikające. Probiotyki naturalnie wzmacniają także naszą odporność i uczestniczą w budowaniu różnorodnego mikrośrodowiska w układzie pokarmowym, a to już pierwszy krok do sukcesu w kierunku zdrowia. Jedną z bardzo dokuczliwych chorób, której roznosicielami są kleszcze, jest borelioza.Co o niej wiemy? Jak można zapobiec zakażeniu?

Polecamy: Czy probiotyki mogą się przeterminować?

Borelioza i probiotyki

Borelioza jest chorobą zakaźną, przenoszoną przez kleszcze. Większość zachorowań notuje się od maja do listopada, a szczyt zakażeń przypada na czerwiec i lipiec (nawet 80% przypadków). Zostaje wywołana przez krętki Borrelia spp. Nieleczona borelioza może przynieść poważne problemy zdrowotne, ponieważ w pierwszej kolejności atakuje tylko skórę, ale zaraz później również stawy, układ nerwowy i serce. W leczeniu boreliozy konieczne jest zastosowanie antybiotykoterapii i to w sposób długookresowy. Do niej konieczne jest również zastosowanie celowanej probiotykoterapii, aby wyelminować panujący stan zapalny i aby “wymienić” złe bakterie w organizmie na te dobre. Niemniej należy zdawać sobie sprawę z tego, że leczenie boreliozy to trudny i długotrwały proces. W świadomości wielu osób wciąż panuje przekonanie, że kleszcze możemy spotkać jedynie w lesie, a więc aby uniknąć zarażenia wystarczy spacerować po nim z uwagą. Niestety nie jest to jedyne miejsce ich bytowania. Na ugryzienie kleszcza możemy być narażeni w mieście, w parku, na różnych skwerach miejskich i w ogródkach działkowych, tak chętnie odwiedzanych przez rodziny z dziećmi. W sezonie wiosenno-letnio-jesiennym jest to więc niemal konieczność, aby po każdym spacerze dokładnie obejrzeć całe ciało pod kątem ukąszenia. Jeśli zauważymy obecność kleszcza – im szybciej go usuniemy, tym bardziej możemy być pewni, że nie zdążył nas niczym zarazić.

Ponieważ antybiotykoterapia w boreliozie jest co do zasady długotrwała i wyniszcza nasz organizm, niezbędne jest zastosowanie dobrych probiotyków. W całym procesie leczenia będą one działały osłonowo, a także będą sprzyjać namnażaniu dobrych bakterii i ograniczaniu patogennych organizmów. Jednocześnie działają przeciwzapalnie, zapobiegają grzybicy i wspierają naturalną odporność organizmu. Probiotyki to nasz bardzo ważny sojusznik w walce z boreliozą.

Polecamy: Czy probiotyki mają wpływ na długość naszego życia?

Podsumowanie

Jak widać z powyższego zestawienia, nie tylko warto włączyć zażywanie probiotyków do codziennej diety w przypadku zakażenia boreliozą, a nawet jest to konieczne jeśli chcemy wrócić do pełni sił po przechorowaniu. Probiotykoterapią warto kontynuować również wtedy, kiedy poczujemy się lepiej, aby wzmacniać organizm i nie dopuścić do ponownego zainfekowania przez osłabione komórki.